Info
Ten blog rowerowy prowadzi Igor03 z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 385.89 kilometrów w tym 230.51 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 10.66 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Styczeń3 - 9
- 2014, Listopad1 - 6
- 2013, Maj2 - 0
- 2012, Czerwiec5 - 38
- 2012, Maj7 - 34
- 2011, Maj2 - 5
- 2009, Czerwiec2 - 8
- 2008, Listopad1 - 7
- 2008, Październik1 - 15
- 2008, Sierpień2 - 13
- 2008, Czerwiec2 - 15
- 2008, Maj6 - 20
- 2008, Kwiecień2 - 0
W towarzystwie
Dystans całkowity: | 32.62 km (w terenie 16.00 km; 49.05%) |
Czas w ruchu: | 09:48 |
Średnia prędkość: | 10.58 km/h |
Maksymalna prędkość: | 36.20 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 8.16 km i 2h 27m |
Więcej statystyk |
Turniej w Wieluniu...
Sobota, 24 stycznia 2015 · dodano: 26.01.2015 | Komentarze 4
W sobotę graliśmy kolejny turniej tym razem w Wieluniu! Na ten turniej nie przyjechał CHKS Łódź i dzięki temu zamiast w grupach graliśmy każdy z każdym...W pierwszym meczu zagraliśmy nieźle w kolejnym także i w następnym też najciężej było w ostatnim o
pierwsze miejsce ;)))
W finale był remis i liczyła się różnica bramek , ale mieliśmy o 1 bramkę za mało ;(((( i zajęliśmy 2 miejsce...
miejsce 1. Anilana Łódź
miejsce 2. UKS 31 Rokitnica
miejsce 3. Orlik Brzeg
miejsce 4. MKS Wieluń I (2004r)
miejsce 5. MKS Wieluń II (2003r)
To jest tabela a tym razem najlepszym zawodnikiem ale naszej drużyny był mój kolega Rafał Duplicki...
Zdjęcia trochę później........
- DST 3.00km
- Sprzęt SPRINTERKI VENOM
- Aktywność Bieganie
Bieganie z tatusiem , a później basen...
Niedziela, 4 stycznia 2015 · dodano: 28.01.2015 | Komentarze 5
Jest 4 stycznia niby zwykły dzień, tatuś z synem grają w FIFĘ 15 i syn mówi: "Tatusiu może poszlibyśmy pobiegać"
- tatuś odpowiada: "Dobrze synusiu..."
A więc po chwili poszli pobiegać!
Synuś wrócił po jednym kółku po Helence, ponieważ zaczął padać grad i mu to przeszkadzało. Tatuś pobiegł dalej jak niby nigdy nic i wrócił po godzinie a synuś do niego: "Tatusiu jak już pobiegaliśmy to może w końcu pojedziemy na basen?!"
-A tatuś na to: "Dobrze syneczku, ale trochę później!"
Synuś się zgodził i pojechali...
- DST 1.00km
- Czas 00:05
- VAVG 12.00km/h
- VMAX 26.55km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Rundka w błocie!
Czwartek, 2 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 0
Rundka z kolegą po błocie w Zbrosławicach!
- DST 16.62km
- Teren 13.00km
- Czas 01:13
- VAVG 13.66km/h
- VMAX 36.20km/h
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka z wieloma przygodami!
Środa, 1 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 0
Odwiedzamy Zbrosławice.
W planach męska przejażdżka - ojcowie i synowie!
Kierunek Miedary. Głównie pola i lasy. Chłopaki dzielnie napierają, czyżby chcieli pokazać, ze to oni tu rządzą? ;-).
Nie dajemy się :-) W końcu trafiamy na stary nasyp kolejowy.
Szybka wizja lokalna i chłopaki mówią: Jedziemy! Ok. Tempo drastycznie spada, ale widoki interesujące.
W końcu droga zbyt mocna zarasta. Decydujemy się zjechać z byłych torów. Poprawniej byłoby podjechać, bo w tym miejscu akurat tory wiodły w czymś w rodzaju wąwozu.
Ja decyduje się podjechać stromym podjazdem. Cóż, my nie będziemy gorsi :-) Ja jestem. Zrywam łańcuch :-( I co teraz. Przez chwilę wydaje mi się, że nie mam skuwacza, ale mam. Niezbyt profesjonalny, ale spróbujemy.
Chwila walki i łańcuch wydaje się znów działać. W tym momencie Wiku oznajmia nam, że przerwa nam się przedłuży, bo... złapał gumę.
Chłopcy się niecierpliwią, A Wiktor walczy. Niestety bez powodzenia. Zapas nie działa, a łatka okazała się niewystarczająca, chyba są dwie dziury.
Ściemnia się i jest coraz chłodniej więc decydujemy się wracać z chłopakami do domu, a Wiku żeby już nie tracić czasu rusza pieszo. chwilę później mój tata podjeżdża wozem technicznym i odbieram pechowca.
Niby krótko, niby pechowo, ale fajnie, bo rodzinnie... Zwykle brakuje na to czasu...
Z innej beczki mój tata zastanawia się co dalej. Nie podoba mu się ten zerwany łańcuch, ale zakładanie nowego na dzień przed zawodami w górach to chyba niezbyt dobry pomysł. Na 100% nie zagra z kasetą... Sam nie wie...
- DST 12.00km
- Teren 3.00km
- Czas 01:30
- VAVG 8.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Repty Śląskie
Niedziela, 6 kwietnia 2008 · dodano: 02.05.2008 | Komentarze 0
Repty Śląskie
Autkiem do Rept i tam pojeżdziliśmy: ja, tata, Arek i Wiktorem