Info
Ten blog rowerowy prowadzi Igor03 z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 385.89 kilometrów w tym 230.51 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 10.66 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Styczeń3 - 9
- 2014, Listopad1 - 6
- 2013, Maj2 - 0
- 2012, Czerwiec5 - 38
- 2012, Maj7 - 34
- 2011, Maj2 - 5
- 2009, Czerwiec2 - 8
- 2008, Listopad1 - 7
- 2008, Październik1 - 15
- 2008, Sierpień2 - 13
- 2008, Czerwiec2 - 15
- 2008, Maj6 - 20
- 2008, Kwiecień2 - 0
- DST 20.85km
- Teren 20.85km
- Czas 01:54
- VAVG 10.97km/h
- VMAX 32.58km/h
- Temperatura 11.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyścigi w Zabrzu:)
Sobota, 2 czerwca 2012 · dodano: 03.06.2012 | Komentarze 5
Wczoraj zająłem 4 miejsce i poznałem nowego kolegę Kubę a on przyjechał 5:)Lubię to :-)
© djk71
- DST 21.92km
- Teren 15.00km
- Czas 01:39
- VAVG 13.28km/h
- VMAX 34.47km/h
- Temperatura 22.0°C
- Aktywność Jazda na rowerze
Repty:)
Czwartek, 31 maja 2012 · dodano: 03.06.2012 | Komentarze 2
Ambona na stawie?
© djk71Ten mur widzę po raz pierwszy
© djk71Igor już tam?
© djk71Upadać też trzeba umieć
© djk71Czas wracać
© djk71
- DST 8.24km
- Teren 8.00km
- Czas 00:42
- VAVG 11.77km/h
- VMAX 34.47km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Z górki i pod górkę!
Czwartek, 31 maja 2012 · dodano: 31.05.2012 | Komentarze 5
Dziś jeździłem z tatą po korzeniach i po górkach.Korzonki... te w terenie nie bolą
© djk71Z górki...
© djk71
Dziękuję mojemu tacie za to, że mi naprawił rower:)
- DST 7.80km
- Teren 6.00km
- Czas 00:39
- VAVG 12.00km/h
- VMAX 28.89km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyścigi
Niedziela, 27 maja 2012 · dodano: 28.05.2012 | Komentarze 7
Wczoraj się ścigałem i zająłem 4 miejsce byłem pierwszym Polakiem, a mój kolega Filip przyjechał za mną i zajął 5 miejsce. Wygrali Czesi.I kto jest debeściak ?
© amigaIgorek na trasie
© amigaChwila zadumy
© djk71Oni prowadzą, ja jadę
© djk71Jeszcze kawałek do mety
© djk71Jakby mi nie zajechali drogi to bym wjechał
© djk71
- DST 11.75km
- Teren 2.60km
- Czas 00:47
- VAVG 15.00km/h
- VMAX 41.37km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Pole minowe
Czwartek, 24 maja 2012 · dodano: 24.05.2012 | Komentarze 3
Dziś chciałem po asfalcie, ale i tak jechałem po terenie.Zburzą czy ktoś z tym coś zrobi....
© djk71Ładne...
© djk71
Niestety konie też jeżdżą po terenie i ślady zostały na mojej nodze.
- DST 10.78km
- Teren 7.00km
- Czas 00:51
- VAVG 12.68km/h
- VMAX 35.77km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Szybka przejażdżka
Środa, 23 maja 2012 · dodano: 24.05.2012 | Komentarze 4
Jeździłem z tatą w terenie.Zaraz kolejny podjazd... i co z tego...
© djk71
było super fajnie dziękuje mojemu tacie za to,że mnie zabrał na taką super wycieczkę.
- DST 12.62km
- Teren 9.00km
- Czas 01:05
- VAVG 11.65km/h
- VMAX 25.71km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Debiut w terenie
Wtorek, 22 maja 2012 · dodano: 22.05.2012 | Komentarze 4
Dziś pierwsza próba w terenie.:)
© djk71Po podjeździe...
© djk71
Myślałem,że będzie trudniej ale i tak muszę troszkę poćwiczyć.
- DST 3.35km
- Czas 00:20
- VAVG 10.05km/h
- VMAX 28.89km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Genesis
- Aktywność Jazda na rowerze
Komunia
Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 22.05.2012 | Komentarze 9
W wieczór komunijny musiałem wypróbować niektóre prezenty.Ostatnie przygotowania
© djk71I w drogę...
© djk71
Dziękuje wszystkim,którzy o mnie pamiętali:)
- Sprzęt b'twin
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyścigi
Poniedziałek, 16 maja 2011 · dodano: 16.05.2011 | Komentarze 2
- DST 36.00km
- Teren 22.00km
- Czas 03:00
- VAVG 12.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
wyprawa rowerowej rodzinki
Poniedziałek, 2 maja 2011 · dodano: 03.05.2011 | Komentarze 3
Wyprawa
Pewnego dnia gdy się obudziłem postanowiłem z rodzinką pojechać na rower. Zanim
pojechaliśmy to poszedłem kupić lody, a jak wróciłem to zjedliśmy lody, ubraliśmy się i poszliśmy do babci po rowery. W końcu ruszyliśmy i jechaliśmy przez Bytom. Tata złapał gumę i mieliśmy mały postój. W końcu ruszyliśmy i jak wjeżdżaliśmy pod górę w Reptach Śląskich to zgubiłem licznik. Musieliśmy wracać ale na szczęście moja mama znalazła licznik. Potem pojechaliśmy do Tarnowskich Gór coś zjeść, a po jedzeniu pojechaliśmy na drugie lody. Stamtąd pojechaliśmy do Dolomitów i w końcu pojechaliśmy do domu. Na Helence jeszcze pojechałem dziadkiem, z tatą i z bratem na krótką wycieczkę.